Długo mnie tu nie było, ale to z powodu trudów życia na Marsie. Jak powszechnie wiadomo kolonizacja nowych terenów nigdy nie jest łatwym zadaniem, i nie sprzyja nadmiernej komunikacji z resztą świata. Ale w końcu znalazłam swoje miejsce i się urządziłam. I znowu mogę zacząć nadawać...
* Tytuł posta został pożyczony z jednego z opowiadań Alice Bradley Sheldon, która przez całe życie publikowała pod pseudonimem James Tiptree Jr.
Lajk this post.
OdpowiedzUsuńJa jestem :)
OdpowiedzUsuńTeż pogadam.
OdpowiedzUsuńDajesz!
OdpowiedzUsuńHalo halo Mietku
OdpowiedzUsuń