3 grudnia 2016

18 lipca 2016

Pi... pi... pisanka

Pogoda za oknem bardziej do wiosny, niż lata pasuje, więc mały zestaw dawno obiecanych, bardzo wiosennych zdjęć. Zdobycznych, bo nadal nie mam czasu zrobić porządnej sesji zdjęciowej swoim pracom, ale od czego są młodsze siostry ;)





16 lipca 2016

Barbie nie jest blondynką...

Właściwie to jest, ale nie zawsze. Bo oprócz Barbie jest też Midge, Stacey, Christie, Teresa, Shani, Nichelle i jeszcze kilkanaście innych panien, które od właściwej Barbie różnią się nie tylko kolorem włosów, ale również i kolorem skóry. Ale wszystkie są produkcji Mattela i należą do różnych linii lalek Barbie A o tym wszystkim dowiedziałam się całkiem niedawno, gdy bardzo pokrętnymi drogami od produkcji szydełkowych pisanek i kocyków doszłam do bycia (początkującym) kolekcjonerem lalek. I to jest chyba jeszcze gorsze niż wcześniejszy pisanko-pierdolec...

Pierwsza (i jak na razie jedyna) emerytka (rok 1992) w mojej kolekcji.
Na razie czeka na uwolnienie z pudełka i jakieś miejsce gdzie mogłaby przycupnąć.

13 marca 2016