Kwiecień niewiele różnił się do marca. Cisza, spokój, w pamiętniku tylko dwa krótkie wpisy, ale ze to na najwyższym poziomie "symbolizmu", czyli pisarskiego kryzysu ciąg dalszy.
24 sierpnia 2012
Dwa tygodnie z Merlinem
Tyle mniej
więcej czasu trwa moja szalona fascynacja tym serialem. Szalona, bo tylu
różnych głupot związanych z jednym serialem w tak krótkim czasie to jeszcze nie
udało mi się w życiu popełnić. I chyba nawet przy Archiwum X rozsądek częściej
dochodził do głosu niż w ostatnim czasie. A cóżem uczyniła?
14 sierpnia 2012
5 powodów do radości
Albo inaczej mówiąc 5 rzeczy, które są w stanie zrobić człowiekowi wodę z mózgu. Przynajmniej mi zrobiły. Znaczy się mój mózg już wcześniej został poważnie uszkodzony przez pewien trailer, ale dopiero wczorajsze oglądanie fanvidów do owego serialu, resztki które pozostały przemieliło na totalną sieczkę. Więc w chwili obecnej siedzę, szczerzę zęby do całego świata i zastanawiam się skąd wytrzasnę kasę na DVD, bo oglądanie rzeczonego serialu w telewizji nijak mi nie wystarczy.
12 sierpnia 2012
A po burzy spokój...
Po gorączkowym lutym marzec przyniósł uspokojenie i przygotowania do konkursu matematycznego, które na jakiś czas odciągnęły Hankę od pisania. Ale z rozważań filozoficznych nie wyleczył...
Subskrybuj:
Posty (Atom)