11 lutego 2013

Żyjmy tu i teraz!

Odbija mi zazwyczaj w dwóch sytuacjach: gdy mam za dużo wolnego i gdy mam za dużo pracy. W tak zwanych "warunkach normalnych" zazwyczaj nic się nie dzieje. A że w chwili obecnej po dwóch tygodniach błogiego lenistwa (kiedy prawie mi odbiło), trzeci tydzień z rzędu udowadniam sobie, że da się pracować na dwóch (prawie) etatach, w końcu mi odbiło. 
I w tym szaleństwie zgłosiłam swój blog do oceny. Bo od jakiegoś czasu poczytuję Szczyptę Krytyki i za każdym razem ciekawość raczy się zastanawiać ile punktów w danej kategorii otrzymałoby moje dzieło. I mimo że doskonale zdaję sobie sprawę, za co mogę stracić punkty, na siłę pewnych elementów zmieniać nie zamierzam, bo... jestem przekorna i czasami nadal odzywa się Hanka-nastolatka lubująca się swoją odmiennością.
Udostępnij:

2 komentarze:

  1. Ciekawe ile punktów dostaniesz. Trzymam kciuki za wysoki wynik.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zbyt wysokiego wyniku, to się nie spodziewam, bo po ocenach, które czytałam mniej więcej wiem, co na blogu jest „źle”. Ale mimo wszystko nie byłam w stanie powstrzymać się przez zgłoszeniem.

      Usuń