2 listopada 2013

„Houston, mamy problem”, czyli Preity wybiera 10 ulubionych filmów

Kiedy na Planecie Kapeluszy pojawiła się lista dziesięciu ulubionych filmów Meg, stwierdziłam, że to fantastyczny pomysł i czym prędzej zabrałam się do układania własnej. I równie szybko przekonałam się, że wcale nie będzie to łatwe zadanie. Nawet przyjmując kryterium, „filmy, które zawsze z chęcią obejrzę, jeśli będą w TV” nie udało się zamknąć listy w jednej dziesiątce. Przecież z samych filmów Jackie Chana, Louisa de Funès, lub starych polskich komedii, które dość często goszczą na antenie różnych stacji, bez problemu mogłabym ułożyć Top 10. A to tylko wierzchołek góry lodowej, więc zamiast na siłę ograniczać się tylko do dziesięciu tytułów, postanowiłam zaszaleć i przygotować dziesięć dziesiątek ukochanych filmów. I tu już było zdecydowanie łatwiej...
C.D.N.
Udostępnij:

1 komentarz:

  1. O, tak! Ja chcę to przeczytać! Z chęcią poczytam, jakieś to filmy lubisz. A na twój problem z zamknięciem się w dziesięciu pozycjach, chciałam ci doradzić, abyś rozszerzyła to do np. dwudziestu, ale widzę, że i tak sobie poradziłaś.

    OdpowiedzUsuń