13 czerwca 2013

Równanie nieszczęścia



źródło
Może gdyby w tym równaniu choć jedna zmienna była by inna, głębia mojego nieszczęścia była by mniejsza. A tak... troje uwielbianych aktorów, w sztuce którą kocham i zero szans na obejrzenie. Chociaż jest nikła nadzieja, że może któregoś dnia, tak jak Frankenstein trafi i do naszych kin, a wtedy to już żadna siła na ziemi mnie nie powstrzyma przed obejrzeniem.
Niech mnie ktoś przytuli...
Udostępnij:

3 komentarze: